Klocki Lego, czyli rewolucja w nauczaniu w Szkole SEN

Zapewne każdemu z nas zdarzyło się uczestniczyć w nudnej lekcji. Ale w szkole SEN to już przeszłość! Nadchodzą zmiany w nauczaniu, a jednym z elementów tych zmian jest wprowadzenie metody Lego-Logos. Jednak bez obaw – nie zastąpimy klasycznych metod wyłącznie zabawą klockami.[end]1 marca 2014 dr Jarosław Spychała, twórca metody Lego-Logos, przeprowadził szkolenie, podczas którego zaprezentował, jak wykorzystać klocki Lego do nauczania logiki, filozofii, przyrody, historii oraz języka polskiego. W szkoleniu wzięło udział 20 nauczycieli naszej szkoły. Po niezwykle interesującej części teoretycznej przyszedł czas na lekcję pokazową, w której wzięło udział 8 uczniów z klas 4-6 i gimnazjum. Młodzież dostała do przeczytania krótki fragment tekstu filozoficznego, po czym ich zadaniem było przedstawić ten tekst za pomocą klocków tak, jak go zrozumieli. W ciągu 20 minut powstało osiem całkowicie różnych prac. Jedne były przestrzenne, proste lub bardzo rozbudowane, inne zaś tworzyły płaski rysunek. Ośmiu uczniów i osiem interpretacji tego samego tekstu. Następnie każda z prac była wnikliwie analizowana: uczniowie zgadywali, co autor miał na myśli, po czym głos otrzymywał autor i wyjaśniał sens swojej pracy. Zaskakujące było to, że młodzież chętnie zabierała głos, a ich przemyślenia były bardzo twórcze, często odkrywcze dla nich samych. Prowadzący, dr Spychała nie podsuwał im żadnych wniosków, nie naprowadzał na właściwe tory, a mimo to dyskusja toczyła się we właściwym kierunku.Uczniowie wychodzili z tej lekcji zachwyceni. Jeden z nich zapytał mnie, czy po „rewolucji” wszystkie lekcje będą tak wyglądały?W poniedziałek 3 marca odbyły się wieczorne warsztaty, podczas których pracowaliśmy nad praktycznym zastosowaniem metody na lekcjach. Szesnaście dorosłych osób znakomicie bawiło się klockami, ucząc się, jak rozwijać kreatywność i samodzielne myślenie u swoich podopiecznych.Te dwa dni były dla nas niesamowitym doświadczeniem. Dziękujemy dr Spychale za niezwykle inspirujące spotkanie. Teraz czas na przeszkolenie pozostałej części zespołu i wdrożenie metody. Dyrekcja uwzględnia w budżecie zakup Lego, a młodsze klasy podobno już budują na zajęciach. Na pewno nie wszystkie lekcje będą tak wyglądały, ale elementy metody Lego-Logos będziemy wykorzystywać na rożnych zajęciach i z pewnością nuda nam nie grozi. Mamy za to szansę wykształcić naprawdę kreatywnych ludzi. Agnieszka Kaliska